IDEA
ABSURDEM NASZEJ EPOKI JEST P R Z Y M U S S Ł Y S Z E N I A M U Z Y K I !
Tymi słowami wielki kompozytor Witold Lutosławski wzywał nas do bronienia się przed niechcianym hałasem i nadmiarem dźwięków. Jak słusznie przewidywał, obecnie na nasze uszy wywierana jest tak olbrzymia presja, że zaczynają one odmawiać posłuszeństwa. Kto z Was chociaż raz był na korytarzu w szkole podstawowej podczas przerwy? Kto mieszka w centrum Szczecina i latem chce otworzyć okno? Kto ma sąsiadów, którzy już w zeszły weekend zaczęli sezon na grilla przy głośnej muzyce? Czujecie zatem to samo, co my!
W nadmiernym hałasie żyje co najmniej jedna trzecia Polaków w każdym wieku. Wpływa on negatywnie na nasze zdrowie. Niszczy komórki czuciowe w uchu wewnętrznym, które nie mają zdolności odnawiania się. Powoli pogarsza się słuch, obniżając jakość życia. Hałas wywiera także ujemny wpływ na układ nerwowy, co objawia się zawrotami i bólem głowy, szumem w uszach, zaburzeniami snu, podwyższonym ciśnieniem krwi, zmęczeniem. Dzieci niedosłyszących przybywa tak szybko, że specjaliści zaczęli zaliczać niedosłuch do chorób cywilizacyjnych!
W Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie już od 2016 roku mówimy temu DOSYĆ! W kolejnych edycjach kampanii Słyszę Dobre Dźwięki udowadniamy, że życie nie musi mieć bardzo głośnej ścieżki dźwiękowej. W różnego rodzaju wydarzeniach wzięły udział już Was tysiące, a wciąż jesteśmy dopiero na początku naszej wojennej ścieżki.
W tym roku zapraszamy na sześciodniowy Festiwal „Słyszę dobre dźwięki”. Podczas konferencji „Edufilharmonie – nowe wyzwania w muzykoterapii” zasięgniemy porad ekspertów z różnych dziedzin, jak dbać o nasze uszy. Na koncertach popracujemy nad wrażliwością naszego słuchu. Wystawa przygotowana przez Polski Związek Głuchych – Oddział Zachodniopomorski pozwoli wejść w świat wyobraźni i ciszy. Warsztaty w Miasteczku Dobrych Dźwięków oraz zwiedzanie Filharmonii będą okazją do spotkania osób i środowisk, które tak jak my wierzą, że ochrona słuchu i dbałość o niego to troska o jakość życia.
Tegoroczna edycja w swojej formule i programie znacznie wychodzi poza sferę jedynie profilaktyki i higieny słuchu. Rozważamy dobre dźwięki szerzej, w kontekście dostępności kultury czy kultury włączającej, a także istotnej roli muzyki w okresie popandemicznym. Odnosimy się także do grup defaworyzowanych czy wreszcie ekologii.Nasze trzy główne wątki to dobre dźwięki dostępne dla wszystkich, dobre dźwięki jako forma szerokiego wsparcia i dobre dźwięki jako element ekologii.
NIE POMOŻE ZATYKANIE USZU! – ostrzegał Lutosławski. Jeśli uważacie, że miał rację, czekamy na Was w Filharmonii w Szczecinie.
O KAMPANII "SŁYSZĘ DOBRE DŹWIĘKI"
Słyszę Dobre Dźwięki to kampania edukacyjna realizowana od 2016 roku przez Filharmonię im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie.
Nasze codzienne pejzaże akustyczne stają się coraz bardziej zatłoczone – w nadmiernym hałasie żyje co najmniej jedna trzecia Polaków w każdym wieku. Hałas zwykle lekceważymy, godzimy się z nim, tłumacząc to względami cywilizacyjnymi. Wpływa on jednak negatywnie na nasze zdrowie: przede wszystkim niszczy komórki czuciowe w uchu wewnętrznym, które nie mają zdolności odnawiania się. Powoli nasz słuch się pogarsza, co rzutuje na ogólną jakość życia. Hałas wywiera także ujemny wpływ na układ nerwowy, co objawia się zawrotami i bólem głowy, szumem w uszach, zaburzeniami snu, podwyższonym ciśnieniem krwi, zmęczeniem. Utrudniona jest aktywność fizyczna, intelektualna, zdolność do koncentracji uwagi, analityczno-syntetycznego rozumowania. To też najczęstszy powód nadpobudliwości psychoruchowej najmłodszych. Dzieci niedosłyszących przybywa tak szybko, że specjaliści zaczęli zaliczać niedosłuch do chorób cywilizacyjnych!
Chcemy, by nasi melomani – młodsi i starsi – nie tylko mogli rozpoznać dobre dźwięki, ale i w pełni cieszyć się nimi. Dlatego razem z lokalnymi i ogólnopolskimi partnerami realizujemy kampanię społeczną Słyszę Dobre Dźwięki (SDD). To działania w skali mikro i makro, których celem jest uzmysłowienie szerokiemu gronu odbiorców, że nasze życie nie musi mieć bardzo głośnej ścieżki dźwiękowej. Przez warsztaty, spotkania i gry edukacyjne dla dzieci, młodzieży i dorosłych, konferencje branżowe, wydarzenia w przestrzeni miejskiej, niestandardowe wydarzenia artystyczne czy kampanię billboardową, SDD zachęca do podejmowania walki z hałasem i dbania o najczulszy sprzęt audio, jaki mamy: własne uszy. Inspirujemy też odbiorców do poszukiwania wyjątkowych miejsc ucieczki przed hałasem, czyli szkolnych i miejskich stref harmonii, które powstają w szkołach w całym regionie i przestrzeni miejskiej Szczecina. Do naszych działań angażujemy dziesiątki wolontariuszy oraz partnerów, którzy – tak jak my – wierzą, że ochrona i dbałość o słuch to troska o jakość życia.
Tymi słowami wielki kompozytor Witold Lutosławski wzywał nas do bronienia się przed niechcianym hałasem i nadmiarem dźwięków. Jak słusznie przewidywał, obecnie na nasze uszy wywierana jest tak olbrzymia presja, że zaczynają one odmawiać posłuszeństwa. Kto z Was chociaż raz był na korytarzu w szkole podstawowej podczas przerwy? Kto mieszka w centrum Szczecina i latem chce otworzyć okno? Kto ma sąsiadów, którzy już w zeszły weekend zaczęli sezon na grilla przy głośnej muzyce? Czujecie zatem to samo, co my!
W nadmiernym hałasie żyje co najmniej jedna trzecia Polaków w każdym wieku. Wpływa on negatywnie na nasze zdrowie. Niszczy komórki czuciowe w uchu wewnętrznym, które nie mają zdolności odnawiania się. Powoli pogarsza się słuch, obniżając jakość życia. Hałas wywiera także ujemny wpływ na układ nerwowy, co objawia się zawrotami i bólem głowy, szumem w uszach, zaburzeniami snu, podwyższonym ciśnieniem krwi, zmęczeniem. Dzieci niedosłyszących przybywa tak szybko, że specjaliści zaczęli zaliczać niedosłuch do chorób cywilizacyjnych!
W Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie już od 2016 roku mówimy temu DOSYĆ! W kolejnych edycjach kampanii Słyszę Dobre Dźwięki udowadniamy, że życie nie musi mieć bardzo głośnej ścieżki dźwiękowej. W różnego rodzaju wydarzeniach wzięły udział już Was tysiące, a wciąż jesteśmy dopiero na początku naszej wojennej ścieżki.
W tym roku zapraszamy na sześciodniowy Festiwal „Słyszę dobre dźwięki”. Podczas konferencji „Edufilharmonie – nowe wyzwania w muzykoterapii” zasięgniemy porad ekspertów z różnych dziedzin, jak dbać o nasze uszy. Na koncertach popracujemy nad wrażliwością naszego słuchu. Wystawa przygotowana przez Polski Związek Głuchych – Oddział Zachodniopomorski pozwoli wejść w świat wyobraźni i ciszy. Warsztaty w Miasteczku Dobrych Dźwięków oraz zwiedzanie Filharmonii będą okazją do spotkania osób i środowisk, które tak jak my wierzą, że ochrona słuchu i dbałość o niego to troska o jakość życia.
Tegoroczna edycja w swojej formule i programie znacznie wychodzi poza sferę jedynie profilaktyki i higieny słuchu. Rozważamy dobre dźwięki szerzej, w kontekście dostępności kultury czy kultury włączającej, a także istotnej roli muzyki w okresie popandemicznym. Odnosimy się także do grup defaworyzowanych czy wreszcie ekologii.Nasze trzy główne wątki to dobre dźwięki dostępne dla wszystkich, dobre dźwięki jako forma szerokiego wsparcia i dobre dźwięki jako element ekologii.
NIE POMOŻE ZATYKANIE USZU! – ostrzegał Lutosławski. Jeśli uważacie, że miał rację, czekamy na Was w Filharmonii w Szczecinie.
O KAMPANII "SŁYSZĘ DOBRE DŹWIĘKI"
Słyszę Dobre Dźwięki to kampania edukacyjna realizowana od 2016 roku przez Filharmonię im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie.
Nasze codzienne pejzaże akustyczne stają się coraz bardziej zatłoczone – w nadmiernym hałasie żyje co najmniej jedna trzecia Polaków w każdym wieku. Hałas zwykle lekceważymy, godzimy się z nim, tłumacząc to względami cywilizacyjnymi. Wpływa on jednak negatywnie na nasze zdrowie: przede wszystkim niszczy komórki czuciowe w uchu wewnętrznym, które nie mają zdolności odnawiania się. Powoli nasz słuch się pogarsza, co rzutuje na ogólną jakość życia. Hałas wywiera także ujemny wpływ na układ nerwowy, co objawia się zawrotami i bólem głowy, szumem w uszach, zaburzeniami snu, podwyższonym ciśnieniem krwi, zmęczeniem. Utrudniona jest aktywność fizyczna, intelektualna, zdolność do koncentracji uwagi, analityczno-syntetycznego rozumowania. To też najczęstszy powód nadpobudliwości psychoruchowej najmłodszych. Dzieci niedosłyszących przybywa tak szybko, że specjaliści zaczęli zaliczać niedosłuch do chorób cywilizacyjnych!
Chcemy, by nasi melomani – młodsi i starsi – nie tylko mogli rozpoznać dobre dźwięki, ale i w pełni cieszyć się nimi. Dlatego razem z lokalnymi i ogólnopolskimi partnerami realizujemy kampanię społeczną Słyszę Dobre Dźwięki (SDD). To działania w skali mikro i makro, których celem jest uzmysłowienie szerokiemu gronu odbiorców, że nasze życie nie musi mieć bardzo głośnej ścieżki dźwiękowej. Przez warsztaty, spotkania i gry edukacyjne dla dzieci, młodzieży i dorosłych, konferencje branżowe, wydarzenia w przestrzeni miejskiej, niestandardowe wydarzenia artystyczne czy kampanię billboardową, SDD zachęca do podejmowania walki z hałasem i dbania o najczulszy sprzęt audio, jaki mamy: własne uszy. Inspirujemy też odbiorców do poszukiwania wyjątkowych miejsc ucieczki przed hałasem, czyli szkolnych i miejskich stref harmonii, które powstają w szkołach w całym regionie i przestrzeni miejskiej Szczecina. Do naszych działań angażujemy dziesiątki wolontariuszy oraz partnerów, którzy – tak jak my – wierzą, że ochrona i dbałość o słuch to troska o jakość życia.